Biblia (autor nieznany) - Stary Testament Treny Jeremiasza strona nr 1

Liczniki odwiedzin | Księgi gości | Metal Lyrics | Konwerter | Wolne domeny | Informacje o samochodach | Zakupy w UK | | | ebooki | Czytniki e-booków

Archiwum lektur szkolnych zostało powołane do życia w sierpniu 2005 roku, na łamach serwisu prezentuję książki znanych pisarzy, które są szkolnymi lekturami lub są wartościowe (wg mnie). Wszystkie książki są zamieszczone w serwisie w legalny sposób, pisarze, których książki prezentujemy nie żyją już ponad 70 lat i ich dzieła są obecnie dobrem publicznym, które można rozprowadzać bez uiszczania jakichkolwiek opłat. Zapraszam do korzytania z naszego serwisu :) Jest to prawdopodobnie najlepsza biblioteka on-line.
Zapraszam do wymiany poglądów / zbiorów literackich pod adresem e-mail: ksiazki(at)ksiazki.metallyrics.pl.


UWAGA: SUPER STRESZCZENIA

Szkolne lektury / Biblia - autor nieznany / Stary Testament Treny Jeremiasza

::-[ poprzedni rozdział :: spis treści :: kolejny rozdział ]-::


I stało się potem, gdy w niewolę został uprowadzony Izrael i Jeruzalem opustoszało, siedział Jeremiasz płacząc, i lamentował tym narzekaniem nad Jeruzalem, a gorzkim sercem wzdychając i łkając mówił :





TREN I


(l,l-22).





Wdowa w żałobie.


Opuszczenie, żałoba Jerozolimy i wygnanie jej mieszkańców (1-5); utracona chwała (6-7); kara za grzechy (8-10). Skarga samej Jerozolimy : Pan ją ukarał za jej winy (11-14), wydając w ręce nieprzyjaciół (15-17); sprawiedliwy jest jego sąd, ale niech wejrzy na nią, pełną boleści i uciśnioną (18-20); niech odpłaci wrogom, cieszącym się z jej nieszczęścia (21-22).





1


1 Alef. Jakże samotnie siedzi miasto, pełne ludu! Stała się jakby wdową pani narodów, księżna powiatów stała się hołdowną.


2 Bet. Płacząc płakała w nocy, a łzy jej na policzkach jej ; nie ma, kto by ją pocieszał ze wszystkich miłośników jej, wszyscy przyjaciele jej wzgardzili nią i stali się jej nieprzyjaciółmi.


3 Gimel. Przeniósł się Juda z utrapienia i ze zbytku pańszczyzny, zamieszkał między narodami i nie znalazł odpoczynku; wszyscy goniący pojmali go wśród ucisku.


4 Dalet. Drogi Syjonu płaczą, bo nie ma, kto by szedł na święto uroczyste ; wszystkie bramy jego zburzone, kapłani jego wzdychający, panny jego znękane, a sam gorzkością ściśniony.


5 He. Stali się przeciwnicy jego głową, nieprzyjaciele jego wzbogacili się, bo Pan odezwał się przeciw niemu dla mnóstwa nieprawości jego; dziatki jego zaprowadzono w niewolę przed obliczem trapiącego.


6 - Wau. I odstąpiła od córki ˇSyjońskiej wszystka ozdoba jej ; stali się książęta jej jak barany nie znajdujące paszy i poszli bez siły przed obliczem goniącego.


7 Zain. Wspomniało Jeruzalem na dni utrapienia swego i na przestępstwa, na wszystkie swe cenne rzeczy, które miało od dni dawnych, gdy padał lud jego z ręki nieprzyjacielskiej, a nie było pomocnika ; widzieli je nieprzyjaciele i naśmiewali się z sabatów jego.


8 - Het. Ciężko zgrzeszyło Jeruzalem, dlatego się niestatecznym stało ; wszyscy, którzy je czcili, wzgardzili nim, bo ujrzeli hańbę jego, samo też wzdychając, obróciło się w tył.


9 Tet. Brud jego na nogach jego, a nie pomniało na swój koniec; poniżone jest bardzo nie mając pocieszyciela. "Obacz, Panie, utrapienie moje, bo się podniósł nieprzyjaciel!"


10 Jod. Rękę swoją wyciągnął nieprzyjaciel na wszystkie skarby jego; bo widziało pogan wchodzących do świątyni jego, tych, którym zakazałeś był wchodzić


11 do kościoła twego. - Kaf. Wszystek lud jego wzdycha i szuka chleba, wydali wszystkie kosztowności na jadło dla posilenia duszy. "Wejrzyj, Panie, a obacz, żem się stała upodlona!


12 Lamed. O wy wszyscy, którzy idziecie przez drogę, obaczcie i przypatrzcie się, czy jest boleść jako boleść moja ; bo mię jak winnicę obrał Pan, jak mówił, w dzień gniewu zapalczywości swojej.


13 Mem. Z wysoka spuścił ogień na kości moje i ukarał mię; zastawił sieć na nogi moje, obrócił mię w tył, uczynił mię spustoszoną, przez wszystek dzień żałością utrapioną.


14 Nun. Ocknęło się jarzmo nieprawości moich w ręce jego, splotły się i włożone są na szyję moją, omdlała siła moja ; podał mię Pan w rękę, z której nie będę mogła powstać.


15 - Samech. Zabrał Pan wszystkich wielmożnych spośród mnie, przyzwał przeciwko mnie czas, aby zetrzeć wybranych moich ; prasę deptał Pan pannie, córce Judzkiej.


16 Ain. Przeto ja płaczę, a z oczu moich płyną wody, bo się oddalił ode mnie pocieszyciel, nawracający duszę moją; stali się synowie moi straconymi, bo przemógł nieprzyjaciel "


17 Pe. Rozciągnął Syjon ręce swe, nie ma, kto by go pocieszał. Rozkazał Pan przeciw Jakubowi nieprzyjaciołom jego wokoło niego; stało się Jeruzalem między nimi jak splugawiona krwią miesięczną.


18 - Sade. "Sprawiedliwy jest Pan, bo usta jego do gniewu przywiodłam. Słuchajcie, proszę, wszystkie narody, a obaczcie boleść moją: dziewice moje i

następna strona



::-[ poprzedni rozdział :: spis treści :: kolejny rozdział ]-::




Centrum ogrodowe




Archiwum lektur szkolnych istnieje od sierpnia 2005, mapa serwisu Polityka prywatności
Autor skryptów: Przemysław Krajniak, Skrypty PHP